Niedługo program PiS. Prezes Kaczyński "ma wszystkich zaskoczyć"
Program będzie zawierał pakiet pomysłów w zakresie obszarów takich jak m.in. gospodarka, podatki, obronność, służba zdrowia, rolnictwo, edukacja i kultura oraz polityka rodzinna. Partia władzy liczy na nowe wyborcze otwarcie na ostatnią fazę kampanii.
Plan Kaczyńskiego
Jak donosi Onet, który przyjrzał się sprawie i rozmawiał z politykami PiS, w prace nad programem zaangażowany został cały sztab najbardziej zaufanych ludzi Jarosława Kaczyńskiego, w tym premier Mateusz Morawiecki oraz jego współpracownicy z Kancelarii Premiera.
Prof. Krzysztof Szczucki, który kieruje obecnie Rządowym Centrum Legislacji, miał dostać zadanie zebrania wszystkich pomysłów i przełożenia ich na projektu ustaw.
Programowy dokument partii rządzącej, podobnie jak w poprzednich latach, ma być „obszernym zbiorem pomysłów i planów” na kolejne lata rządów Zjednoczonej Prawicy. Perspektywa, jaką nakreślił swoim podwładnym prezes PiS, dotyczy ośmiu lat ewentualnych rządów.
Jarosław Kaczyński podkreślał w kilku swoich przemówieniach, że chce, żeby w najbliższych ośmiu latach Polska była we wszystkich rankingach europejskich i światowych wyraźnie wyżej, niż jest obecnie.
"Zależy nam, aby te wskaźniki przekładały się na poziom życia zwykłych Polaków. Mamy dzisiaj 80 proc., jeżeli chodzi o przeciętną PKB w Unii Europejskiej, ale jeżeli chodzi np. o poziom życia, to już mam 86 proc., a więc wyprzedziliśmy Czechy. Jesteśmy na dobrej drodze do tego, aby dorównać wielu zachodnim państwom europejskim, ale musimy być konsekwentni i nie schodzić z obranego kursu" – deklarował Kaczyński, którego cytuje Onet.
Prezes PiS "ma wszystkich zaskoczyć"
W rozmowie z zaangażowanym w prace politykiem PiS portal zapytał, czy partia zamierza ogłaszać kolejne, kosztowne dla podatników przedsięwzięcia socjalistyczne. Rozmówca miał wskazać jedynie, że "w tej kwestii prezes Kaczyński ma wszystkich zaskoczyć".
Program PiS jest już na końcowym etapie. Trwają prace polegające w głównej mierze na doprecyzowaniu niektórych postulatów, a także przełożenie ich na propozycje aktów normatywnych. "Te prace redaktorsko-legislacyjne powinny zakończyć się do połowy sierpnia, tak abyśmy mogli na przełomie września ruszyć z ich prezentacją" – mówi rozmówca Onetu.
Jak dodaje, partia pozostaje w przekonaniu, że wiosną zostały popełnione pewne błędy, jednak obecnie "sztab działa bez zarzutu". "W przeciwieństwie do naszych oponentów, których jedynym programem jest bycie anty PiS-em, my przedstawimy konkretne rozwiązania i pomysły na dalszy rozwój Polski w perspektywie kolejnych ośmiu lat" – twierdzi sztabowiec PiS.
Według rozmówcy, kadry pracujące nad programem mają w sposób bardzo szczegółowy zaplanować komunikowanie swojego programu, ponieważ cały wrzesień ma być oparty właśnie na zapoznawaniu elektoratu z dokumentem. Ponadto, PiS ma położyć na nacisk na kampanię referendalną dotyczącą relokacji nielegalnych imigrantów.